Właśnie skończyłem artykuł o Teneryfie. Pisałem, wybierałem zdjęcia i jakoś tak cieplej się zrobiło 🙂
Month: styczeń 2004
bez botexu
… ta sesja mnie wykończy!
Ach …. to ci owoc ! :)
Pustynia Wadi Rum – Jordania luty 2003
Zbiża się luty, a miesiąc ten od jakigoś czasu kojarzy się z wyprawami.
Ciekawe czy w tym roku też uda się gdzieś wyskoczyc? 🙂
Kawcia
Dzis troche inaczej! Trzeba urozmaicać tego nudnego bloga! 🙂 Poetycko, tak? …. Wszystko dzieki mojej przyjaciółce – wspaniałej istotce, której „cicha” twórczość z „maila na mail” mnie zaskakuje. Wspaniałe wiersze, wspaniałe teksty … za które Ci Kasiu dziekuje! Gorące buziaki i … czekam na nastepne Twoje „wypociny”!:))
Praca mgr.
Tyle odkladania, wymyslania wszystkiego co się da żeby tylko nie pisac. Usprawiedliwiania się … praca, wyprawy, itd. Pomyślałem rok przerwy dobrze mi zrobi – dziekanka! … i teraz znowu pisanie! … ależ z jakim trudem ja do tego się zabieram! Myslałem … mam czas. … a tu nie ma czasu złożenie pracy do końca stycznia a ja kończe I rozdział!
Pozdrawiam Wszystkich piszących prace !!!
MS
Miasto Łódź – krótki wypadzik!
Kółko
*zdjecie ze spacerku po Konstancinie. Piękną mamy okolice ale bardzo zaniedbaną i zaśmieconą!